Chęć niesienia pomocy to szczególny wyraz człowieczeństwa. Poczucie empatii i troski w stosunku do innych jest podstawą naszych relacji. Zaniepokojenie, poczucie zagrożenia i potrzeba zaopiekowania– te uczucia pojawiają się ze dwojoną siłą, jeśli ktoś z naszych najbliższych walczy z chorobą.
I tu właśnie słowo – walka – może być naszym punktem odniesienia, przy próbach zrozumienia tego, co dzieje się u osoby z zaburzeniami odżywiania. Kiedy rozgrywa się bitwa? Podczas posiłku. Nie będzie wtedy miejsca na rozmowę o trudnościach, próbach zmiany myślenia naszego chorującego. Jego cała energia będzie w tym momencie skierowana na przetrwanie i wyjście zwycięsko z bitwy. Dlatego próby podejmowania konfrontacji najlepiej podejmować na bardziej stabilnym gruncie.
Jak podjąć walkę?
A w jaki sposób podejść do problemu? Zaburzenia odżywiania, oprócz psychologicznych przyczyn, nieodzownie łączą się z trudnościami natury somatycznej. Zwróć uwagę na swoje obawy dotyczące zdrowia, a unikaj komentarzy na temat wyglądu i masy ciała.
Pamiętaj – zaburzenia odżywiania to poważna choroba, a jej przezwyciężanie to trudna i wyboista droga. Najważniejsze by osoba nią dotknięta była pod stałą opieką lekarza i psychoterapeuty. Z Twojej strony na pewno na wagę złota będzie tworzenie atmosfery pełnej zrozumienia, bezpieczeństwa.
Zespół poradni: dietetyk, specjalista psychodietetyki Gabriela Nowakowska, psycholog, specjalista psychodietetyki Katarzyna Kuśnierz