Tylu ile ludzi na świecie, tyle preferencji żywieniowych. Niezliczona masa produktów i bagatelnie łatwa dostępność, przenoszą jedzenie na zupełnie inny poziom. To już nie tylko zaspokajanie podstawowej potrzeby fizjologicznej, ale styl życia i równie często… wsparcie emocjonalne.
Na co dzień borykamy się z różnymi trudnościami, które zwalczane są na wszelkie sposoby. Niektórzy w racjonalny sposób starają się znaleźć najlepsze rozwiązania i wcielają je w życie. Inni, czując nabierające siły napięcie, będą uciekać w aktywności fizyczne, spotkania z przyjaciółmi, imprezy. A co poniektórzy rozłożą się na kanapie i zamówię pizzę.
Każdy z tych sposobów może na swój sposób działać. Jednocześnie może prowadzić do negatywnych, trudno odwracalnych konsekwencji. Jeżeli cierpimy na schorzenia wymagające trzymania się restrykcji żywieniowych lub chorujemy na otyłość, ta ostatnia forma radzenia sobie ze stresem stanie się jednocześnie naszym największym wrogiem.
Pierwszym krokiem, do radzenia sobie z jedzeniem emocjonalnym, jest uświadomienie sobie, dlaczego w danym momencie sięgam po jedzenie. Jak więc odróżnić głód fizjologiczny, od głodu emocjonalnego?
Sygnałami, które świadczą o fizycznej potrzebie spożycia posiłku, z pewnością będzie znany nam wszystkim dźwięk wydobywający się z brzucha, zwany burczeniem. Możemy odczuwać wtedy rozdrażnienie, spadek koncentracji i silną potrzebę zjedzenia jakiegokolwiek pożywienia. Tego rodzaju głód u osoby o przeciętnej aktywności fizycznej, będzie się pojawiał po około 3 / 4 godz. od ostatniego posiłku i z czasem może narastać, natomiast zakończy się w momencie zaspokojenia potrzeby.
Głód emocjonalny pojawia się nagle i niespodziewanie. Często poprzedzi go istotne dla nas wydarzenie, wywołujące silne emocje. Szczególnie odczuwalny będzie w okolicach jamy ustnej. Ochota pojawi się na konkretne produkty, sięgać więc będziemy tylko po ulubione przekąski i inne zachcianki. Gdy już zaczniemy jeść, często będziemy to robić dalej, mimo przepełnienia.
Odnalezienie odpowiedniego sposobu na radzenie sobie ze stresem, może pomóc w walce z jedzeniem emocjonalnym.